Soczewki, okulary, wady wzroku itp. :P

Ja nie mogę zapomnieć bo bez nich bym się na własnych schodach zabiła Wink

Poza tym mam soczewki, wic jest ok Wink

Hehe, jak byliśmy to mój tata okularów zapomniał a siedzial w 8 rzędzie.... Zapewne to jest przyczyną tego, że jedziemy całą rodzinką raz jeszcze Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

	Elbereth napisał:
	Ja nie mogę zapomnieć bo bez nich bym się na własnych schodach zabiła Poza tym mam soczewki, wic jest ok

Heh, Elbe, skad ja to znam... Very Happy

Też nosze soczewki, więc o okularkach mogę zapomnieć Wink

A przy mojej wadzie, gdybym nie miała ani okularków ani soczewek, to uuu... byłoby niezbyt ciekawie Very Happy

Ale nie tworzę offtopa...
Ja na Wampirki jade 17 czerwca Wink

Post został pochwalony 0 razy

Łojeny, odkąd mam soczewki nie mam problemów Smile

Post został pochwalony 0 razy

Ja mam zamiar sobie sprawic soczewki...tlyko sie troche boje,czy wszystkiego sie naucze:)

Post został pochwalony 0 razy

Tyle ludzi ma soczewki, że naprawdę nie ma się czego bać, choć na początku jest trudno

Ale nie odbiegajmy od tematu.

Post został pochwalony 0 razy

No ja znam kobitkę, która miała tak nadwrażliwe oczy, że nie mogła się nauczyć Razz

A ja mam takie miękkie (bo w zasadzie w ogóle nie powinnam ich nosić, bo mam cośtam z rogówką Razz

) że zawsze jak je zakładam to się nieźle muszę namęczyć.
Ano odbiegamy. Może trza przenieść toto do offtopiców? Bo jak widze nas tu soczewkookularników sporo Wink

Hmm?

Post został pochwalony 0 razy

No walsnie kolejne posty trzeba przeniesc gdzie indziej...

Post został pochwalony 0 razy

ja mam soczewki od niedawna Smile

ostatnio odwrotnie jedną założyłam i gdzieś mi wypadła i nawet nie wiem, gdzie Razz

ale uwielbiam je, nie to co moje szkła, co wyglądały jak denka od słoika Razz

Chociaż teraz patrzę na Was w moich okularkach Smile

Post został pochwalony 0 razy

Ja w ogóle dość rzadko je noszę (tzn soczewki), w sumie tylko na większe wyjścia no i na turnieje, bo XIIwieczne okulary są strasznie wiejskie Razz

Ale w zasadzie to marzę już tylko o laserowej korekcie Neutral

W brylach wyglądam jak Stępień, a soczewki w sumie niepraktyczne (chociaż mam jednodniowe) - to zakładanie, zakraplanie (w moim przypadku). No i koszty Confused

- kumpel wyliczył że korekta zwraca się po 3-5 latach Wink

a że te moje w ogóle drogie jak diabli to pewnie nawet szybciej Wink

Post został pochwalony 0 razy

	CysiavonKrolock napisał:
	ja mam soczewki od niedawna ostatnio odwrotnie jedną założyłam i gdzieś mi wypadła i nawet nie wiem, gdzie ale uwielbiam je, nie to co moje szkła, co wyglądały jak denka od słoika Chociaż teraz patrzę na Was w moich okularkach

Mi też się parę razyzdarzxyło, że się uszkodziła, wypadła, itd, ale nie zamianiłabym je z powrotem na okularki Smile

Post został pochwalony 0 razy