To tak z okazji Sylwestra;)

"Sylwester"

Osoby:
N. narrator
Ks. Książę
Kuk. Kukol
S. Sara
I goście wtle

N. Dziś Sylwester, dzień imprezy
Książę siedzi na swej wieży
Obserwując fajerwerki.
Dziś nasyci głód swój wszelki.
Kukol drinki juz nalewa
Sara znowu w wannie śpiewa
A w salonie gra muzyka
Będzie dziś zabawa dzika...
Książę zchodzi ze swej wieży
I własnym oczom nie wierzy
Pod zamkiem jest mnóswo gości
Co chcą poznać smak nicości.

Ks. Kukol! Czy wszystko już gotowe
Bo jak nie to urwę ci głowę!

Kuk. Tak gotowe drogi Panie!
Każdy gość drinka dostanie
Absynt już przygotowany
Salon udekorowany

Ks. Dobrze, zatem drzwi otwieraj
Gości do środka zabieraj
I podawaj im napoje
Niedługo zaczniemy podboje.

Kuk. Czy budzić też inne wampiry?

Ks. Wysłałem im listów wiry
Już za moment z grobów wstaną
Między gośćmi zaraz staną.

N. Sara kąpiel zakończyła
Swoją magię roztoczyła
Kukol wpuścił wszystkich gości
Książę pełen jest radości
Wampiry taniec rozpoczęły
I gości w obroty wzięły.

Ks. Kukol! Więcej alkoholu
Dla mych gośći w górnym hollu!

Kuk. Tak jest Panie! Jak on działa?

Ks. Rozluźniają się im ciała
Nie myślą wtedy logicznie

S. Książę, wyglądasz prześlicznie!

Ks. Ty także, moja kochana!
Chodź więc do mnie, swego Pana

S. Goście są w dobrym humorze

Ks. Nic im już dziś nie pomoże
Zaraz zaczniemy kolację
Tylko niech skończą libację
Szybko ich dziś załatwimy
Lecz najpierw się pobawimy.

N. Poszli więc sobie potanczyć
Nie będą musięli dziś walczyć
Bo goście ich wiele wypili
I w tancu już się zatracili
Nikt z nich na nic nie narzeka
Bo nie wiedzą, co ich czeka... Twisted Evil